Terier Australijski - AUSSIE

o Terierze Australijskim, małym piesku o wielkim sercu !


#16 2011-01-03 19:43:18

 Marcjanna

Administrator

Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 284
Punktów :   
WWW

Re: TOSIA

Witam , coś cicho się tu zrobiło...

SERDECZNIE ZAPRASZAM DO ZABIERANIA GŁOSU WSZYSTKICH - TO FORUM JEST OTWARTE DLA WSZYSTKICH MIŁOSNIKOW CZWORONOGóW !!!!



Obie moje piesinki rozwijają się wspaniale... Jedyne co się na gorsze zmieniło to .... wygład Rori ... Jej przepiękne... no teraz zabrakło mi słów... chodzi mi o jej "warkoczyki" "włosy po bokach głowy, były pięknie długie .... no i sierść na szyi i piersi ... kryza i fartuszek... teraz są krótkie ...

Wynika to z ciągłych "walk" jakie toczą moje damy ... Jednym słowem Rori jest trymowana przez Tosię ! Niestety niezgodnie  z moimi życzeniam ....

Sami się przyjrzyjcie:

http://img263.imageshack.us/img263/3528/023iol.jpg

Uploaded with ImageShack.us


Pozdrawiam serdecznie
Marcjanna, Rori i Tosia

Offline

 

#17 2011-01-04 18:19:06

Tilia

przewodnik stada

Zarejestrowany: 2010-03-11
Posty: 218
Punktów :   

Re: TOSIA

Hahahaha no faktycznie, tak to bywa ;) jak moja Drusia dorastała, to Zuza (kundliczka) chodziła z wystrzępionymi uszami

Ale za to Rori wygląda na szczęśliwą! Chyba jej "warkoczyki" do szcżęścia nie są potrzebne.

Offline

 

#18 2011-01-04 21:26:35

 Marcjanna

Administrator

Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 284
Punktów :   
WWW

Re: TOSIA

Myślę, że obie są szczęśliwe.
Tosia podgląda Rori i ją naśladuje! Głównie chodzą wszędzie razem... , ale przy polowaniu na myszy to Tosia czasem lubi być sama i się oddala od nas i w ogóle nie słucha ... Jednak myślę , że to w związku z okresem dojrzewania....   jednym uchem wchodzi a drugim wychodzi ....

A może się mylę?  Ona jest wysterylizowana.... CZY SUCZKI STERYLIZOWANE PRZECHODZA OKRES DOJRZEWANIA????   Gdzieś czytałam, że suczki wysterylizowane przed pierwszą cieczką pozostają pod względem rozwoju ciągle dziećmi ( naturlanie wysterylizowane psy także...) - bo właśnie NIE DOJRZEWAJA ANI PŁCIOWO ANI PSYCHICZNIE ...


Pozdrawiam serdecznie
Marcjanna, Rori i Tosia

Offline

 

#19 2011-01-04 21:43:30

 Marcjanna

Administrator

Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 284
Punktów :   
WWW

Re: TOSIA

http://img194.imageshack.us/img194/5461/20110104213739890.png

Uploaded with ImageShack.us

Zobaczcie jak jej futro urosło....

http://img508.imageshack.us/img508/5572/20110104214416118.png

Uploaded with ImageShack.us

Trochę dziwnie widać  - oba zdjęcia robiłam kamerą z nowej zabawki ....


Pozdrawiam serdecznie
Marcjanna, Rori i Tosia

Offline

 

#20 2011-01-21 17:52:33

 Marcjanna

Administrator

Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 284
Punktów :   
WWW

Re: TOSIA

Tosia ma niestety instynkt myśliwski.

Dziś puściłam ją tu na Kaszubach akurat między jednym lasem a drugim na polach. Od razu podchwyciła jakiś ślad i sobie za nim poszła - nie słuchała jak ją wołałam...

Poszłam za nią i wzięłam na smycz, bo to już było po szesnastej godzinie , więc nie chciałam ryzykować szukania jej w ciemnościach - tym bardziej , że zapuściła się w zagajnik.

Ponieważ Rori ma cieczkę, więc wędrujemy tu po lesie na smyczy od tygodnia i dziś chciałam sprawdzić jak to z Tosią jest .... I TO NIESTETY MI SIE NIE PODOBA. Chyba że chodziła za śladem myszy - co często robi tem gdzie mieszkamy...

Ale jak widzę czeka mnie dużo pracy - no Rori nie może się zarazić tą chorobą , w żadnym wypadku ....

Macie jakieś metody walki z instynktem myśliwskim????


Pozdrawiam serdecznie
Marcjanna, Rori i Tosia

Offline

 

#21 2011-01-21 18:00:58

Tilia

przewodnik stada

Zarejestrowany: 2010-03-11
Posty: 218
Punktów :   

Re: TOSIA

No, instynktu raczej nie zwalczysz, możesz próbować go jakoś przekierować, jednocześnie uatrakcyjniając swoją osobę- czyli ćwiczenia ćwiczenia ćwiczenia... jest szansa że nakręcona na aportowanie piłki przegapi zająca, jest szansa że dobrze wyszkolona zatrzyma się i za zwierzakiem nie pogoni... no i jeszcze czas, dwu-trzyletni pies jest zdecydowanie mniej impulsywny niż roczniak.
Ja mam tylko takie metody, że wychodzimy w teren z wieloma zabawkami w kieszeniach i ze smakołykami i wciąż wynajdujemy psom nowe zabawy- bieganie za piłką czy patykiem, jakieś ćwiczenia... no i oczy dookoła głowy żeby wypatrzeć zwierzaka wcześniej niż psy   Oby był ułamek zekundy żeby odwrócić psią uwagę i je zatrzymać. Zazwyczaj się to na szczęście udaje.

Offline

 

#22 2011-01-22 11:38:42

 Marcjanna

Administrator

Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 284
Punktów :   
WWW

Re: TOSIA

U Tosi to jest ten "problem", że ona SZUKA , to znaczy idzie za tropem  - i to mi się głównie nie podoba.

Rori nie idzie za tropem, ona sobie to tu , to tam powącha, może nawet trochę sobie za tropem pójdzie , ale to wszystko. Gdy zobaczy zająca, sarnę itd np ptaka - no to już co innego - wtedy leci ... szczególnie gdy zwierzyna się nagle ruszy... Latem to tu na Kaszubach zwierzyna chowa się w ostępy leśne  bo dużo ludzi się tu przewija, więc tak często nic tam spod krzaka nie wyłazi. W sierpniu przeczeswałyśmy z Rori lasy szukając grzybów i nie  oddala się ode mnie za bardzo... w zasadzie w ogóle - czyli nie interesowaly ją żadne tropy itp...

Ale Tosia IDZIE ZA TROPEM i nie można jej przywołać...

Co znaczy , że np w lesie pójdzie sobie gdzie ją trop poniesie... Więc teraz nie wiem co bedzie z chodzeniem po lesie latem ... (teraz i tak nie ma za bardzo gdzie - bo albo leży zmarznięty śnieg po kolana, albo drogi są śliskie). Bo ciąganie ją na smyczy mi się nie uśmiecha ....

Zobaczymy, może jakiś trening mi w klubie poradzą ...

Jutro opuszczamy Kaszuby...


Pozdrawiam serdecznie
Marcjanna, Rori i Tosia

Offline

 

#23 2011-02-07 21:35:00

 Marcjanna

Administrator

Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 284
Punktów :   
WWW

Re: TOSIA

Ludzie !!!!! SUKCES !!!!!!

Tosia wskoczyła sama na grube pnie  drzew leżące w lesie !!!! i po nich chodziła !!! Potem wbiegła na ułożoną wielką stertę z takich pni ...

Rori też naturalnie ... Ale Tosia się do tej pory bała!!!!!!


Pozdrawiam serdecznie
Marcjanna, Rori i Tosia

Offline

 

#24 2011-02-21 20:07:04

 Marcjanna

Administrator

Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 284
Punktów :   
WWW

Re: TOSIA

Nie mam siły pisać  -  TOSIA ZJADŁA ŁOZKO i to nieswoje !!!!

http://img340.imageshack.us/img340/5965/lozko.jpg

Uploaded with ImageShack.us


Pozdrawiam serdecznie
Marcjanna, Rori i Tosia

Offline

 

#25 2011-02-22 07:09:35

Tilia

przewodnik stada

Zarejestrowany: 2010-03-11
Posty: 218
Punktów :   

Re: TOSIA

ojojoj... robi tak jak zostaje sama w domu? czy po troszku wygryza jak nikt nie widzi? czy to taka zabawa czy tak okazuje stres?

Offline

 

#26 2011-02-22 09:05:19

 Marcjanna

Administrator

Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 284
Punktów :   
WWW

Re: TOSIA

hihihi, zestresowana na pewno nie była ...sama też nie ...

Była niedziela, mój mąż siedział sobie w salonie i czytał a ja pokój obok siedziałam nad księgowością, a panny się bawiły w pokoju mojego męża - tylko tam leży gruby dywan i ma zatem kulać się dowoli ... Ja myślałam , że one są razem z moim mężem . więc nie kontrolowalam ... Drzwi miałam zamknięte , bo u nas od korytarza strasznie ciągnie...

To jest stara sofa i brzegi były już poprzecierane. Podejrzewam , że wisała jakaś nitka ,albo ta "wata wychodziła" i Tosia zaczęła się intensywnie tym zajmować.... tak jak naszymi starymi chodnikami - popruła....  MIAŁA JEDNYM SŁOWEM SWIETNA ZABAWE ... tylko nie wiem czy to sama zrobiła czy na spółkę z Rori ....

To jest taka psuja ... Rori nie niszczyła nic, a Tosia porozszarpywała wszystkie zabawki ...szalik, skarpetki... /ale nie myślcie , że w setki idzie!!/


Pozdrawiam serdecznie
Marcjanna, Rori i Tosia

Offline

 

#27 2011-02-22 10:31:45

Tilia

przewodnik stada

Zarejestrowany: 2010-03-11
Posty: 218
Punktów :   

Re: TOSIA

Poprzecierana mówisz... ;) może chciała Wam zasugerować że czas na zmianę wytroju? :D
Nasza Drusia jak była mała zaokrągliła nam brzegi szuflad w sosnowych szafkach, gałki z kolei z okrągłych przerobiła na... nieforemne. Hesia ciut przerobiła ni od regału, widać były nudne. Szczota cudów dokonywała by dostać się do (mniej lub bardziej) jadalnych rzeczy. Tak to bywa. Oj jak się cieszę że mi towarzystwo z tego trudnego okresu wyrosło. Ale z drugiej strony szkoda.

Offline

 

#28 2011-04-23 17:31:29

 Marcjanna

Administrator

Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 284
Punktów :   
WWW

Re: TOSIA

Tosia się u nas do tego stopnia zadomowiła, że niestraszne jej samotne wędrówki po polach: czy to pogoń za zającem, ptakiem czy ot tak za jakimś tropem...

Naturalnie bardzo jestem z niej i z siebie dumna , że tak szybko pozbyła się większości swoich strachów i prawie zapomniała o złych przeżyciach ,ale jej udawanie głuchoty wcale mi się nie podoba, dlatego rozpoczęliśmy obok przygotowań do egzaminu Pies Towarzysz, trening z długą luźną smyczą. (czego ja nie znoszę - mówiąc między nami ...)

http://img189.imageshack.us/img189/5175/13250175.jpg

Uploaded with ImageShack.us


Pozdrawiam serdecznie
Marcjanna, Rori i Tosia

Offline

 

#29 2011-05-09 10:30:26

 Marcjanna

Administrator

Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 284
Punktów :   
WWW

Re: TOSIA

Jak już wiecie ćwiczymy z Tosią także do egzaminu na Psa Towarzysza. Naturalnie trochę inaczej niż z Rori , bo Tosia to taki malutki tchurzaczek... Głosu nie można podnosić tylko delikatnie...

Ale wczoraj przeszła moje oczekiwania - po raz pierwszy przeszłyśmy z Tosią cały "cykl ćwiczeń" (bo wcześniej dzieliłam ten cykl z Rori - Tosia bała się za bardzo ....tak razem z innymi dużymi psami...)

I była rewelacyjna!!!!  Nie 100 % ale na to co ćwiczymy i na to że w nią nie wierzyłam ... SUPER
Robiłyśmy właśnie następujące ćwiczenie: Tosia miała leżeć, ja odejść od niej kilka kroków i potem na zawołanie miała przybiec do mnie i usiąść przede mną.... (ja powiedziałam do trenera - ona jeszcze tego nie umie...) Do tej pory w szkole w towarzystwie psów nie chciała się ruszać z miejsca ... i nagle...  ja ją wołam a ona leci do mnie , siada przede mną w absolutnie przepisowy sposób i... perfekt !!!! HIhIHI lepiej niż dwa dobermany , które już mają ten egzamin zdany ...

Obie były wczoraj na piątkę!

http://img148.imageshack.us/img148/3717/tosiay.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Ale niestety chodzimy teraz z Tosią na dlugiej smyczy, bo zapuszcza się na zbyt długie spacery... WIDAC ZE SIE BARDZO ZE MNA zżyła i już niczego się nie lęka ...   i robimy ... Nordic Dogging  Rori kroczy za nami bez smyczy , ale się naprawdę słucha ... czasem wprawdzie zatyka sobie ucho ale długo to nie trwa, jak znikam jej z oczu natychmiast biegnie do mnie  - obecnie najlepszą dla niej zabawą jest bieganie / skaknie po zbożu , a w zasadzie w zbożu, które  już jest wyższe niż Rori więc tylko ogon widać ... wygląda jak taka mała lódź podwodna ... naturalnie Tosia biega za nią , ale ma ograniczoną odległość do 10 m i mówiąc szczerze mam wrażenie , że powoli kapuje jak daleko może się oddalić i co to znaczy stop ...


Pozdrawiam serdecznie
Marcjanna, Rori i Tosia

Offline

 

#30 2011-07-28 19:24:46

 Marcjanna

Administrator

Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 284
Punktów :   
WWW

Re: TOSIA

Trening na długiej smyczy kontynuujemy, ponieważ niestety jest to taki trzpiot z tej Tosi , że zapomina co to znaczy : chodź tu, ale zauważyłam , że jest coraz lepiej, to znaczy coraz lepiej słucha chodząc na długiej smyczy.

Na tych zdjęciach wyżej ma jeszcze "starą ondulację". Chciałam sprawdzić jaką ona ma sierść. Teraz wiem - musi być trymowana regularnie. Odrośnięty włos to martwy włos , wychodzi łatwo , kruszy się i wszędzie go pełno.

Zadania podjęłam się sama. Był w planie zawodowy fryzjer, ale że Tosia obawia się nadal obcych ludzi , więc postanowiłam jej tego zaoszczędzić... I tak już od maja trymuję ją regulanie - sierść ma coraz piękniejszą , włos gęsty i lśniący ...  szczególnie na karku i grzbiecie ..

Odnotowuję następujący sukces: już nie szczeka na obcych ludzi z psami !!! Ale domu na Kaszubach broniła, że hej !

I już nie wiem czy o tym pisałam  - bawi się zabawkami ... zbiera wszystkie z tarasu i z podłóg i znosi na swoją ulubioną sofę!!! hihiih


Pozdrawiam serdecznie
Marcjanna, Rori i Tosia

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
http://akoljapl24hat.eu Wyspa Brzozowa noclegi w Darłowie sp16